Kopania w Wieliczce
– jak pałac pod ziemią:
tu ściany, kolumny
srebrzyście się mienią… (H. Bechlerowa)
Pewnego ranka klasy Ia, IIa, IIb i IIIb wybrały się w daleką podróż do kopalni soli w Wieliczce. Po trudach podróży, szczęśliwie dojechaliśmy… 🙂
Na miejscu przywitali nas nasi przewodnicy kopalni, których z uwagą słuchaliśmy. Podczas wędrówki trasą turystyczną, poznaliśmy historię kopalni sięgającą czasów średniowiecza, dowiedzieliśmy się o pracy górników. Jednak nie mogliśmy oderwać oczu od tych pięknych płaskorzeźb, rzeźb, żyrandoli, a wszystko to zrobione z soli. Niedowiarki, co chwilę lizały ściany, by przekonać się, że to wszystko jest właśnie z soli. Zachwyceni byliśmy kaplicą św. Kingi, gdzie zrobiliśmy pamiątkowe zdjęcie. Urokliwe były również podziemne, słone jeziora. Zwiedzanie kopalni na długo pozostanie w naszej pamięci. Nie lada atrakcją okazał się również wyjazd windą na powierzchnię, oj nie zabrakło pisków 🙂
Zaopatrzyliśmy się w piękne pamiątki i wyruszyliśmy w drogę powrotną.
Ewa Osyra